Indie, znane jako "apteka krajów rozwijających się", zaopatrują w odpowiedniki bardzo drogich leków wiele krajów "biednego Południa", których mieszkańców nie stać na drogie patentowane lekarstwa. Więcej niż dwie trzecie produkowanych w Indiach farmaceutyków eksportowana jest do tych państw. Niniejszy werdykt sądu indyjskiego stanowi jasne przesłanie dla światowych gigantów farmaceutycznych, które muszą respektować prawo krajów rozwijających się do korzystania z regulacji Światowej Organizacji Handlu, dotyczących własności intelektualnej (TRIPS), gwarantujących zachowanie równowagi między publiczną ochroną zdrowia, a ochroną własności intelektualnej.
Po ogłoszeniu werdyktu Linda Hartke z Ecumenical Advocacy Alliance powiedziałą: "Jest to zwycięstwo wszystkich tych, którzy wierzą, że ludzie, a nie zyski muszą być na pierwszym miejscu w kwestiach zdrowia publicznego".
Szersze informacje w języku angielskim znaleźć można klikając tutaj.