Komentarze
Miłe, ciche miejsce. Kojące, zielone ściany, stara maszyna do pisania w kącie, na ladzie wielgachne słoje z kawą - spory wybór, ale niestety nie jestem kawowym ekspertem, więc nie ocenię ich jakości. Można zjeść niezłe ciasta, porozmawiać, usiąść na zewnątrz, poczytać w spokoju. Muzyka w tle, nie przeszkadza, akompaniuje i tworzy relaksujący klimat.
witam,witam. miejsce jest bardzo mile, obsluga przyjazna, kawa srednia, no ale to nie jest w 100% najwaziejsze, ale jest jedno ale....wsyztsko jest cudnie do momentu az natknie sie na wlascicielke. goscie, miejsce powinno byc jak jej dom, winna dbac o dobre samopouczcie klienta, komfort, a jednak unosi sie na obsluge przy gosciu, robi biuro z sali, nie-zdecydowanie nie.
bardzo niemiła właścicielka, latem wyprosiła nas z kawiarni ponieważ zamówiliśmy jeden dzbanek herbaty i dwie filiżanki, dodam, że kawiarnia była całkowicie pusta, a my chcieliśmy przysiąść na 15 minut, nie polecam, trzeba wspierać interesy życzliwych ludzi, a nie takich pań :(
bardzo niemiła właścicielka, latem wyprosiła nas z kawiarni ponieważ zamówiliśmy jeden dzbanek herbaty i dwie filiżanki, dodam, że kawiarnia była całkowicie pusta, a my chcieliśmy przysiąść na 15 minut, nie polecam, trzeba wspierać interesy życzliwych ludzi, a nie takich pań :(
Zdecydowanie nie polecam. Fatalna atmosfera kreowana przez właścicielkę tego miejsca. Zero szacunku zarówno do klientów jak i do pracowników. Koszmar.
Parę tygodni temu, zachęcona przez znajomych do odwiedzenia tego miejsca, postanowiłam się udać z mężem na popołudniową kawę do Cafe Rękawka. Zajęliśmy miejsce na fotelach koło okna. Obsłużyła nas przemiła Pani proponując przesmaczną kawę z dużej oferty kaw do wyboru. Atmosfera tego miejsca także była wspaniała. Wszystko jednak zepsuło się wraz z nadejściem właścicielki lokalu, która już od wejścia rozsiała nieprzyjazną aurę. Najpierw pogłośniła muzykę do tego stopnia, że ledwo mogłam usłyszeć co mówi mój mąż siedzący - de facto - naprzeciwko mnie. Później od kuchni w kierunku drzwi zrobił się ogromny harmider, właścicielka zaczęła głośne rozmowy przez telefon, zaczęła krzątać się ze swoimi dokumentami i laptopem po prawie całym lokalu zdegustowana, że ktoś widocznie zajął jej ulubione miejsce. Co chwilę przeszkadzała nam to coś przynosząc, to zapalając świeczkę. W końcu usłyszeliśmy jak mówi do obsługi, że mamy coś zamówić, albo nas wygonić, bo stwierdziła, że za długo już przebywamy w kawiarni. I tak oto niespełna chwilę później wspomniana już Pani z obsługi podeszła do nas sugerując zamowienie czegoś do picia. To był jakiś obłęd! Niemiło rozczarowałam się tym miejscem i z całą pewnością na pewno go już nie odwiedzę! Pomimo magii tego miejsca, pysznej kawy i przyjaznej obsługi właścicielka swoim zachowaniem potrafiła zrazić nas do siebie i kawiarni. Miła Pani - życzę sukcesów w dalszym prowadzeniu takiego biznesu, polegającego na wypraszaniu swoich klientów z kawiarni. jeżeli nie lubi Pani obcować z ludźmi - radzę pomyśleć nad zmianą pracy.
Co do obsługi to chyba się zmieniło, bo ciągle teraz za barem stoi młody miły chłopak, który jest otwarty na gości. Kawa b dobra, daje strasznego kopa :)
Nie polecam, bardzo nie miła obsługa!!!
Bywam, z rodziną albo sam przejazdem. Pyszna kawa i zimą napar z imbiru, miodu i cytryny. Naprawdę warto.
Cafe Rękawka. Nie polecam, Słaba kawiarnia,FATALNA JAKOŚĆ USŁUGI