A co Ty wiesz o swoich ubraniach?
Środa, 14.12.2011. Zuza
A co Ty wiesz o swoich ubraniach?
Przystępne ceny ubrań cieszą konsumentów. Warto się jednak zastanowić, kto tak naprawdę płaci za tanie ubrania? Odpowiedź na to pytanie przedstawiamy w naszej nowej reklamie społecznej, która opowiada smutną prawdę ukrytą za metką naszych ubrań. 
Kupujemy coraz więcej odzieży, płacąc za nią coraz niższe ceny. Normą stało się, że niektóre firmy i domy mody wprowadzają nawet do 18 kolekcji rocznie. Segment ubrań w tzw. przystępnych cenach przeżywa boom i w ciągu zaledwie 5 lat podwoił swoje rozmiary1.
 
Aby podołać presji konkurencji, znane marki i sieci handlowe wywierają nacisk na fabryki, by dostarczały one produkty wysokiej jakości po coraz niższych cenach i w coraz krótszych terminach. By spełnić te wymagania i móc realizować zamówienia, właściciele fabryk przykręcają śrubę pracownikom. Do szwaczki lub szwacza, który uszył naszą bluzkę, spodnie czy buty trafia ok. 1-3% ceny jaką za nie płacimy2.
 
 
Głodowe pensje, brak podstawowych świadczeń, przymusowe i bezpłatne nadgodziny, konieczność pracy z toksycznymi substancjami, prześladowanie przedstawicieli związków zawodowych – to cena, którą płacą pracownicy i pracownice w krajach takich jak Indie, Chiny, Sri Lanka, Bangladesz czy Tajlandia, gdzie produkowane jest 80% naszych ubrań. Ukrytą cenę płacimy również my, godząc się na niszczenie środowiska przez przemysł tekstylno-odzieżowy. Powoduje on zanieczyszczenie rzek, wyjałowienie gleb i utratę bioróżnorodności związane z nadmiernym stosowaniem pestycydów i w końcu miliony ton “szmacianych” śmieci lądujących bezpowrotnie na wysypiskach.
 
Zanim więc zdecydujemy się na kolejny sweter czy płaszcz, których ceny są niewiarygodnie niskie, zastanówmy się co się za nimi faktycznie kryje?
 

 
Nasz spot zobaczycie na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym "Watch Docs” oraz w kinach:
 
• Rejs w Słupsku
• Centrum w CSW w Toruniu
• 60 Krzeseł w Gorzowie Wielkopolskim
• Kultura w Warszawie
• PWSFTiT im. L.Schillera w ramach DKF w Łodzi
• Tektura w Lublinie
• Kosmos w Katowicach
• Rialto w Katowicach
• Światowid w Katowicach
• Janosik w Żywcu
• Bałtyk w Raciborzu
 
A także w telewizjach regionalnych i internetowych, w autobusach, tramwajach oraz na zaprzyjaźnionych stronach internetowych.
  
Serdecznie dziękujemy wszystkim patronom!
 
 
 
Komentarze
Jeżeli nie widzisz tego obrazka kliknij odśwież i spróbuj ponownie
Emilia 17.06.2012 22:33
Pani Marta wskazała słuszną uwagę. To niczego nie zmienia, CHYBA ŻE POWSTANIE LISTA FIRM Z CENNIKIEM ILE PŁACI PRACOWNIKOWI, tak to niczego nie zmienia. Jest jeszcze jeden wybór popieranie krajowego przemysłu, z tym że i ten zleca poza granicami kraju produkcję. Koło się zamyka.
Moja rada- bądźmy indywidualni kreujmy sami siebie, to jak wyglądamy i w co się ubieramy- istnieje przecież krawiectwo, gdzie na miarę można uszyć odzienie, tak by pasowało do danej figury.
Pozdrawiam
Emilia
Zuza 27.12.2011 11:17
@ kawa_marago: Proszę przeczytaj nasz komentarz z 16.12.2011 odnośnie tego co jest celem kampanii. Pozdrawiam
kawa_marago 25.12.2011 11:19
byłoby dobrze, gdyby szwacze dostawali 1/3 ceny sklepowej. jeśli cena zakupu np. t-shirta wynosi 2 USD, w Zarze płacisz za niego min. 6 razy tyle. do szwacza trafia promil ceny zakupu a nie sprzedaży. puknijcie się w głowę..to że ktoś kupi drogie ubranie wcale nie znaczy, że poprawi komuś byt...

natura!lnasprawa 16.12.2011 15:29
http://naturalnasprawa.blox.pl/html wspiera,popiera,rozumie,uczy się i szuka rozwiązań...i pozdrawia
Zuza i Maria 16.12.2011 14:38
Spot przedstawia problemy społeczne i środowiskowe związane z produkcją odzieży. To, że wiele ubrań jest bardzo tanich pokazuje faktyczny koszt ich produkcji. Jednocześnie nie oznacza to, że droższa odzież została wyprodukowana w lepszych warunkach. Nie ma prostego rozwiązania, które da odpowiedź konsumentom co należy kupować by nie wspierać łamania praw człowieka i degradacji środowiska. Aczkolwiek istnieją certyfikaty i inicjatywy, które nadają wyższe standardy środowiskowe i społeczne (odsyłamy do: http://www.ekonsument.pl/a601_jak_to_sprawdzic.html) a spis dostępnych w Polsce marek, które je posiadają znajduje się w naszych Dobrych zakupach (http://dobrezakupy.ekonsument.pl/). Reasumując celem kampanii nie jest pokazanie co kupować lecz wzrost świadomości konsumentów o problemach w przemyśle odzieżowym. Wierzymy, że wyższa świadomość konsumentów wpłynie na zmianę postępowania marek odzieżowych.
Janusz 16.12.2011 11:03
Doskonały komentarz Marty, akcja pokazuje jakis problem, ale nie mówi nic jak porzeciwdziałać
Marta 16.12.2011 09:37
Wybaczcie, ale nie rozumiem, co jest celem tej akcji. Zachęcenie ludzi, by kupowali mniej ubrań w ogóle? A może kupowali droższe ubrania? Chociaż założę się, że wyższa cena w sklepie wcale nie oznacza, że pracownik w Bangladeszu dostanie więcej, po prostu więcej zarobi dana firma. A może w akcji chodzi o to, by kupować rzeczy firm, które dobrze traktują swoich podwykonawców w Azji. Jeśli tak - to wskażcie te firmy. Spot w tej postaci jest bez sensu. Skąd konsument ma wiedzieć, w jakich warunkach została wyprodukowana taka czy inna rzecz?

Projekty