Dość wymówek! Napisz do H&M, Zara, Levis i GAP by skończyły z głodowymi płacami
Wtorek, 18.09.2012. Maria
Dość wymówek! Napisz do H&M, Zara, Levis i GAP by skończyły z głodowymi płacami
fot. Clean Clothes Campaign
H&M i inne popularne marki odzieżowe, stały się wczoraj celem gwałtownych protestów obrońców praw człowieka – aktywiści Clean Clothes Campaign odgrywali „omdlenia” w 30 sklepach tych koncernów.
 
fot. Clean Clothes Campaign
fot. Clean Clothes Campaign
 
Akcja rozpoczyna ogólnoeuropejską kampanię, mającą skłonić H&M, Zara, Gap i Levis – największych zleceniodawców fabryk odzieżowych w Kambodży – do płacenia pracownikom pensji wystarczających na wydobycie się z ubóstwa. Zebrane dowody wskazują, że chociaż płaca minimalna pracowników fabryk w Kambodży wynosi 66 dolarów miesięcznie, „płaca wystarczająca na życie” powinna być cztery razy wyższa.
 
Jak mówi Athit Kong, z kambodżańskiego związku zawodowego C.CADWU “Pracownicy nie są w stanie przeżyć za tak niską pensję”. Badania kaloryczne na pracownikach fabryk odzieżowych przeprowadzone tego roku przez Konsorcjum praw pracowników w Kambodży ujawniły, że większość pracowników cierpi na deficyt kaloryczny rzędu 500 kcal dziennie. W dodatku żywność, na jaką zakup stać pracowników, nie spełnia podstawowych norm odżywczych. W samym tylko roku 2011 związki zawodowe w Kambodży odnotowały ponad 2400 odosobnionych przypadków omdlenia pracowników fabryk odzieżowych w trakcie wykonywanej przez nich pracy. Jednakże takich przypadków, które nie zostały zarejestrowane, mogło być znacznie więcej.
 
Od kilkudziesięciu lat słyszymy wymówki globalnych koncernów odzieżowych, które uciekając od odpowiedzialności, starają się przekonać konsumentów i opinię publiczną, dlaczego wciąż nie są w stanie zapewnić pracownikom szyjącym dla nich odzież, płacy wystarczającej na życie. Jednakże „płaca godziwa”, czy „płaca wystarczająca na godne życie” to nie jest wybór, tylko konieczność. Jak mówi Powszechna Deklaracja Praw Człowieka, każdy ma prawo do pracy i do „odpowiedniego i zadowalającego wynagrodzenia, zapewniającego jemu i jego rodzinie egzystencję odpowiadającą godności ludzkiej”. (Powszechna Deklaracja Praw Człowieka, Artykuł 23(3)).
 
Co to jest godziwa płaca?
Płaca godziwa lub płaca wystarczająca na życie (living wage) to wynagrodzenie wypłacane za pracę wykonaną w normalnym czasie (bez nadgodzin), wystarczające na zapewnienie utrzymania i godnej jakości życia pracownicy (pracownikowi) i jej (jego) rodzinie, zakładając, że rodzina składa się z dwóch osób dorosłych i dwojga dzieci. Kwota ta powinna obejmować koszty: żywności kupowanej na otwartym rynku, zapewniającej 3000 kalorii dziennie na osobę dorosłą i 1500 kalorii na dziecko; dachu nad głową; transportu; opieki zdrowotnej; ubrania; edukacji i innych niezbędnych potrzeb życiowych; oraz niewielką kwotę dochodu rozporządzalnego, pozwalająca na odłożenie oszczędności lub wydatki socjalne.
 
 
Zobacz także:
Komentarze
Jeżeli nie widzisz tego obrazka kliknij odśwież i spróbuj ponownie
Gość 06.01.2013 09:36
A co z Polakami (z wyższym wykształceniem, w dużych miastach), którzy zarabiają 2 tys na rękę i muszą za to wynająć mieszkanie (ok 1500/mies), opłacić przedszkole państwowe (ok 400/mies) i na żywność z tymi wszystkimi niezbędnymi kaloriami, transport i inne składniki godziwego życia zostaje im 100 zł?
ekborowiecki.pl 06.11.2012 03:56
Chyba pisanie petycji do Żabki nie przeszkadza w podpisaniu tej do H&M czy GAP? Zamiast rzucać tutaj mocnymi hasłami warto faktycznie taką petycję stworzyć - zacznijcie działać, zamiast krytykować. Najgorsze jest jednak to, że w wielu przypadkach takie sytuacje jak ta w Kambodży są przejściowe - bo rozsądne ekonomicznie. W Chinach w ciągu ostatnich 10 lat zarobki wzrosły ponad dwukrotnie, może nadal nie jest to do końca ta \"godziwa płaca\" ale one nadal będą rosnąć, dlatego, że Chiny podejmują rozsądne decyzje ekonomiczne, a mówiąc prościej, nie podejmują ich jako państwo - taka dywersyfikacja ryzyka na dużą skalę. W Polsce mamy niestety eurosocjalizm i płace nie będą rosnąć (mówię oczywiście o sile nabywczej pieniądza a nie o tym ile nominalnie mamy w portfelu) a gospodarka nie będzie szła do przodu (wzrost bezrobocia). Konkludując (nie wiem jak jest dokładnie akurat w Kambodży) w większości z tych krajów jest wolny rynek, a na wolnym rynku rządzą konsumenci, więc może wykorzystajmy swoją władzę tam gdzie możemy. Bo w naszej demokracji rządzą rządzący...
kijanka 05.11.2012 09:08
a do Żabki kto napisze? dlaczego nie patrzymy na własne podwórko, na którym nagminnie łamane są prawa do godnego życia, godnej pracy i płacy?
KJ 01.11.2012 19:07
Zwróciłam uwagę na to samo co \"nikt ważny\" we wpisie powyżej!
Agakor 11.10.2012 09:38
Żeby było inaczej, my konsumenci musielibyśmy zmienić nasz styl bycia. Kiedy patrzę na kobiety, które maszerują z pieskiem po wertepach w pantoflach za 200 zł, albo kupują co miesiąc nową garderobą, a juz obowiązkowo, zmieniają ja całkowicie co sezon to głupieję. Jak można tyle kupować? Ja mam buty po 10 lat, wcale nie tanie, ale jakoś umiem je zachować, a ciuchy \"wyjściowe\"zmieniam jak tylko przychodzę do domu na \"domowe\" choć,owszem, kupię sobie czasem bodną bluzkę czy sweter, z reguły na przecenach. I jakoś nikt mnie od łajzy nie wyzywa.
nikt ważny 20.09.2012 22:16
k**** a ile ludzi w Polsce tyle zarabia żeby starczyło na to wszystko co piszą w/w artykule???
Podobne artykuły

Projekty