94 firmy i 41 rządów publicznie ujawnia działania w zakresie biznesu i praw człowieka
Środa, 04.03.2015. Maciej
Londyn, 25 lutego 2015 r. – Nowe, uruchomione dzisiaj interaktywne platformy prezentują, w jaki sposób firmy i rządy zajmują się wpływem biznesu na prawa człowieka. Pokazują, iż, choć mamy do czynienia z wieloma inspirującymi przykładami działań, wiele jednak pozostaje jeszcze w tej mierze do zrobienia.
Business & Human Rights Resource Centre zwróciło się do ponad 100 rządów i 180 firm z konkretnymi pytaniami dotyczącymi ich polityki i działań w zakresie biznesu i praw człowieka. Odpowiedziało 52 proc. firm i 40 proc. rządów. Wyniki jasno ukazują, iż zatwierdzenie „Wytycznych ONZ dotyczących biznesu i praw człowieka” dało impuls działaniom, jednak brakuje jeszcze porozumienia i spójności pomiędzy działaniami rządowymi i biznesowymi.
Phil Bloomer, dyrektor generalny Business & Human Rights Resource Centre, mówi:
– Nasze nowe platformy wpłyną na zasadnicze rządowe i korporacyjne działania w biznesie i prawach człowieka poprzez zwiększenie transparentności oraz dzielenie się dobrymi praktykami. To pierwsza bezpłatna publiczna strona, na której każdy może porównać działania 94 firm i 41 rządów w zakresie biznesu i praw człowieka.
W inicjatywie udział wzięły firmy ze wszystkich regionów świata, włączając Coca-Colę, CNOOC (China National Offshore Oil Corporation) i Telefonikę. Wielu respondentów zauważyło, że złożone łańcuchy dystrybucji oraz słabe wsparcie rządowe stanowią przeszkody dla przestrzegania praw człowieka. Najczęściej podejmowanymi działaniami, przywoływanymi przez firmy, były zobowiązania polityczne, sprawozdawczość zewnętrzna oraz zaangażowanie dostawców. Trzydzieści cztery z pięćdziesięciu największych światowych firm udostępniły publicznie swoje oświadczenia dotyczące praw człowieka.
Wyjątkowo słaby odzew wykazały sektory detaliczny i odzieżowy, spośród których odpowiedziało tylko 25 proc., głównie firm odzieżowych. Wiele państwowych zakładów wydobywczych również nie udzieliło odpowiedzi. Najwyższy odsetek respondentów dotyczy branży spożywczej – 73 proc.
W kwestii zaangażowania rządowego prym wiedzie Unia Europejska z udziałem 71 proc. państw członkowskich. Na pytania kwestionariusza odpowiedziało wiele rządów działających już w kwestiach biznesu i praw człowieka (Brazylia, Norwegia, Niemcy, USA), a bardzo obiecujący był odzew krajów, które dopiero wdrażają rozwiązania w tym obszarze (Angola, Bahrajn, Izrael, Japonia, Birma).
Rządy dynamicznie podchodzą do rozwoju Narodowych Planów Działania w biznesie i prawach człowieka. Choć obecnie dopiero cztery posiadają takie plany (Dania, Finlandia, Holandia, Wielka Brytania), to ponad dwanaście zaznaczyło, że opracowuje lub rozważa opracowanie Narodowych Planów Działania. Większość rządów przywołała działania ustawodawcze w przedsięwziętych przez siebie krokach. Stosunkowo mało rządów uznało jurysdykcję eksterytorialną za rozwiązanie pomocne w obronie praw człowieka przed skutkami biznesu. Respondenci rządowi najczęściej wymieniali brak wiedzy oraz konieczność poprawy koordynacji działań pomiędzy gabinetami.
Niektóre państwa o szerokim zasięgu ekonomicznym nie wzięły udziału w tym procesie (Kanada, Indie, Rosja). Również kanadyjskie i rosyjskie firmy nie udzieliły odpowiedzi, a słabo zareagowały także indyjskie (29 proc.) i chińskie (26 proc.). Taka tendencja budzi rozczarowanie, ponieważ transparentność jest kluczem do poprawy zarówno rządowych jak i firmowych działań.
Zarówno rządy, jak i firmy opisały swoje konkretne pozytywne działania. Obejmują one obowiązek raportowania o różnych kwestiach związanych z prawami człowieka w Danii, Francji, Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych i in., a także starania niektórych firm, by rozliczać z wpływu na prawa człowieka w krajach, w których funkcjonują, oraz ustanowić jasne procedury otrzymywania skarg.
Potrzeba wspólnych działań
Podczas gdy firmy dostrzegły znaczące problemy wynikające z luk w prawie, poszczególne rządy podały jako przeszkodę opór środowisk biznesu. Ta niezgodność podkreśla, że w najlepszym przypadku rządy i firmy nie współpracują, w najgorszym zaś unikają odpowiedzialności, wzajemnie się nią przerzucając.
Z każdym profilem firmowym i rządowym związane są relacje ludzi lub pochodzące z mediów. Celem platform jest podniesienie poziomu odpowiedzialności i transparentności. Prezentują one praktyczne, gotowe do zastosowania kroki, zwracają uwagę na firmy i rządy, które nie są jeszcze zaangażowane, dostarczają informacji, mogących służyć obrońcom praw człowieka do rozliczania firm.
Annabel Short, dyrektor programowa i kierownik projektu Platforma Działań Firmowych, stwierdza:
– Każda firma, która w obliczu istotnych problemów społecznych i ekologicznych chce osiągnąć długotrwały sukces, musi poważnie traktować prawa człowieka. Zachęcamy firmy z całego świata do wzięcia udziału i opowiedzenia publicznie o swoich postępach.
Eniko Horvath, kierująca projektem Platforma Działań Rządowych, mówi:
– Wraz z kilkoma procesami w ramach Narodowego Planu Działań, rządy powinny wykorzystać okazję do podzielenia się doświadczeniami oraz do przekonania, że ich plany nie są silne jedynie na papierze, ale oferują także skuteczną ochronę i uniwersalne rozwiązania.
Tłumaczenie: Magdalena Kowalska
Komentarze