Stop nieuczciwym praktykom handlowym. Tak dla sprawiedliwych owoców!
Wtorek, 11.08.2015. Maria Huma
Już ponad 10 tysięcy osób domaga się regulacji unijnych, które położą kres nieuczciwym praktykom handlowym i dominacji wielkich sieci supermarketów w światowym handlu owocami tropikalnymi!
Przy produkcji słodkich, soczystych mango, bananów i ananasów, które tak nam smakują, wyzyskiwanych jest tysiące rolników i pracowników. Ich prawa są notorycznie lekceważone.
10 tysięcy podpisów, które zebraliśmy pod petycją do Komisarz Elżbiety Bieńkowskiej to sporo, ale potrzebujemy ich dużo więcej!
Jako konsumenci dysponujemy silnym głosem: musimy go użyć, żeby przekonać Unię Europejską, rządy państw, supermarkety i przemysł spożywczy do działania. Muszą oni dołożyć starań, by owoce tropikalne, które kupują i sprzedają, były oferowane po uczciwej cenie, a ich produkcja odbywała się bez łamania praw człowieka i zanieczyszczania środowiska.
Handel owocami w całej Europie jest zdominowany przez sieci supermarketów oraz kilka firm owocowych. Duże sieci supermarketów, takie jak Aldi, Carrefour, Lidl i Tesco, nadużywają swojej wpływowej pozycji i ogromnej siły, jaką dysponują jako wielcy nabywcy, naciskając na dostawców, by utrzymywali koszty na bardzo niskim poziomie oraz przerzucając ryzyko na słabszych partnerów biznesowych. Unia Europejska jest świadoma, jak rozpowszechnione są nieuczciwe praktyki handlowe. Komisja Europejska definiuje je jako „praktyki, które rażąco odbiegają od dobrych zachowań handlowych, są sprzeczne z działaniem dobrej wierze i zasadami uczciwego obrotu oraz są jednostronnie narzucane jednemu partnerowi handlowemu przez drugiego”. Mimo to nie ustanowiła wiążących regulacji.
Potrzebujemy silnych unijnych regulacji, które pozwolą uniknąć nieuczciwych praktyk handlowych, powodujących łamanie praw człowieka i praw pracowniczych w łańcuchach dostaw.
Komentarze