Koncerny samochodowe jak Microsoft
Poniedziałek, 17.09.2007
Komisja Europejska ujawniła, że DaimlerChrysler, Toyota, General Motors i Fiat udostępniały pełną dokumentację techniczną tylko wybranym warsztatom. Stawia to na z góry przegranej pozycji warsztaty niezależne, które w rezultacie nie mogą zaoferować kierowcom pełnej gamy usług.
Na rynku motoryzacyjnym powszechną praktyką jest dzielenie się przez producentów pełnymi danymi technicznymi samochodów tylko z wybraną grupą autoryzowanych warsztatów. Autoryzowane stacje obsługi wykorzystują tę sytuację, narzucając wysokie ceny - czasem ponad dwa razy wyższe niż u niezależnej konkurencji.
Koncerny podpisały zobowiązanie, że na żądanie, za „rozsądną opłatą” i „w sposób niedyskryminacyjny” będą udostępniać wszystkie informacje techniczne o swoich produktach.
W przeszłości podobne regulacje antydyskryminacyjne były stosowane przez Komisję Europejską wobec praktyk monopolistycznych w dziedzinie oprogramowania (Microsoft). Firma Microsoft znalazła jednak sposoby, by obejść biurokratyczne przepisy Unii Europejskiej.
Koncerny podpisały zobowiązanie, że na żądanie, za „rozsądną opłatą” i „w sposób niedyskryminacyjny” będą udostępniać wszystkie informacje techniczne o swoich produktach.
W przeszłości podobne regulacje antydyskryminacyjne były stosowane przez Komisję Europejską wobec praktyk monopolistycznych w dziedzinie oprogramowania (Microsoft). Firma Microsoft znalazła jednak sposoby, by obejść biurokratyczne przepisy Unii Europejskiej.
Komentarze